Kokilki Ani – czyli czekoladowa rozkosz
Jesień to chyba dobra pora żeby wieczorem rozkoszować się boskim smakiem czekolady. Kokilki Ani jedliśmy wiele razy – jednak dopiero teraz sami zdecydowaliśmy się na ich zrobienie. I jeszcze mała uwaga – nie ma w nich ani grama mąki :)
Składniki potrzebne na 6 kokilek:
- 2 czekolady gorzkie ( mogą tez byc smakowe – np ze skórką z pomarańczy (np. Alpen Gold)
- 100g masła
- 5 jajek
- 4 łyżki cukru brązowego
- 1 łyżka kakao
- szczypta soli
- skórka pomarańczowa
Wykonanie:
Masło i czekoladę rozpuść w garnku zanurzonym w kąpieli wodnej. Można tez bezpośrednio, ale musisz uważać żeby czekolada się nie przypaliła. Gdy się rozpuszczą – odstaw do wystygnięcia.
Jajka zmiksuj na puszystą masę. Wymieszaj cukier, kakao i sól i stopniowo dodawaj do masy jajecznej ciągle miksując. Na koniec dodawaj po łyżce ostudzonej czekolady z masłem.
Masa powinna mieć konsystencje gęstego kremu. Rozkładaj do kokilek tak aby nie zajmowało więcej niż połowę objętości – ciasto wyrasta!
Wstaw do piekarnika nagrzanego do temperatury 220 stopni na ok 10 minut. Najlepiej obserwuj ciasto – powinno być ścięte z wierzchu a w środku pozostać płynne.
Na koniec zjadamy rokoszując się boskim smakiem :D
czekoladowa rozkosz w małych salaterkach:P,muszę w końcu je zrobić ,ja rozpuszczam czekoladę Fin Carne z Lidla bo jest idealna do wypieków.