Pikantny łosoś na pergaminie
Inspiracją dla tego przepisu jest jeden z odcinków serii Okrasa łamie przepisy. Mieliśmy nadzieję, że zrobimy podobnie jak Karol Okrasa łososia na szpadkach i na grillu. Niestety pogoda spłatała figla i musieliśmy pichcić w domu. Mimo tego efekt był porażający! W pozytywnym znaczeniu – tak delikatnej i dobrej ryby dawno nie jedliśmy!!
Składniki:
- 4 kawałki filetu z łososia po 200 g każdy
- 1 łyżka posiekanego świeżego imbiru
- 5 łyżek pikantnej pasty ajvar (opcjonalnie)
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 limonka
- 1 ząbek czosnku
- 3 – 4 łyżki sosu sojowego
- sól, grubo zmielony pieprz
Przygotowanie:
Najpierw przygotuj marynatę do ryby: w miseczce wymieszaj posiekany imbir, czosnek wyciśnięty przez praskę lub posiekany, pikantną pastę ajvar (lub podobną pastę paprykową: kaukaską adżikę lub harissę), miód, otartą skórkę z limonki i sok. Dopraw solą, pieprzem, oliwą i sosem sojowym. Wszystko dokładnie wymieszaj.
W naszym przypadku obyło się bez pasty paprykowej, bo najzwyczajniej nie mieliśmy takowej “na stanie”. Dodaliśmy za to nieco adżiki w proszku, którą przywieźliśmy kilka miesięcy temu z Gruzji. Myślę, że równie dobrze spisała by się tutaj nawet słodka papryka w proszku. Można też całkowicie pominąć ten składnik – smak tej marynacie nadaje przede wszystkim połączenie imbiru z miodem i sosem sojowym. :)
Do marynaty włóż filety z łososia pokrojone w paski o szerokości ok. 2 cm. Wymieszaj i wstaw do lodówki na 20-30 minut. Jeśli chcesz upiec łososia na grillu – nabij paski ryby na drewniane szpadki (wcześniej namoczone w wodzie) i piecz na ruszcie po 2-3 minuty z każdej strony.
Jeśli nie masz pod ręką grilla, albo pogoda nie zachęca do wychodzenia z domu, to przyda się patelnia. Usmażyliśmy łososia bez dodatku tłuszczu, na pergaminie (papierze do pieczenia). Mięso wyszło niesamowicie delikatne i soczyste. Polecamy!!
Dla przypomnienia: w podobny sposób piekliśmy już na przykład roladki schabowe.